środa, 27 marca 2013

OPI Don't Talk Bach to Me




 OPI Don't Talk Bach to Me (kolekcja Germany) w wydaniu przechodzonym - właśnie mija tydzień noszenia go. Jak widać, kolor jest zgniłożółtozielony. Ale nie jest to typowa musztarda - jest od musztardy dużo żywszy i bardziej żółty. Ma bardzo drobne srebrne mikrodrobinki, których na fotkach nie bardzo widać (bardziej widoczne
są w butelce), raczej służą one do rozświetlenia koloru. Malował się bardzo dobrze. Na fotkach 2 warstwy. Zakup targowy, na Salonie Wiosna kosztował 21 zł, jestem bardzo zadowolona :)





(kasica_k)

4 komentarze:

  1. wypada jakos slabo,mam wrazenie ze jest nietrwaly i latwo sie sciera.a kolor przypomina mi raczej zżółkniętą płytkę panokcia.nie dla mnie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "mam wrazenie ze jest nietrwaly i latwo sie sciera" przecież napisała, że nosi go już aż tydzień :) świetnie Ci się trzymał !! :) ale kolor faktycznie nie urzeka :)

      Usuń
  2. widzę, że trzymał się świetnie, aż tydzień wow :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie osobiście urzeka, bo bardzo lubie takie brudnawe odcienie żółtego, no ale co kto lubi :) Trzymał się faktycznie nieprzeciętnie długo, widać po odrostach ;)

    OdpowiedzUsuń