Przetestowałam jak się sprawdzi położony na kryjącego nudziarza - też średnio, bo trzeba położyć jedną warstwę nudziarza, a później dwie warstwy Peggy Sage, więc i tak na paznokciach są aż trzy dosyć grube warstwy.
Ratuje go to, że kolor naprawdę mi się podoba, a kiedy wszystkie warstwy wreszcie wyschną trzyma się dosyć długo, więc co jakiś czas będę się bawiła w malowanie nim. Ale to raczej zabawa na długi wieczór, w czasie którego paznokcie zdążą podeschnąć + noc do doschnięcia, bo tyle warstw, w dodatku nie tak cienkich jak lubię (przy próbie malowania bardzo cienkimi warstwami lakier zostawia mocne smugi) schnie naprawdę długo.
(besame.mucho)
Ładny kolorek, pastelowy pomarańcz w sam raz na lato ;)
OdpowiedzUsuńfAJNY, ENERGETYCZNY KOLOREK...UWIELBIAM POMARAŃCZ NA PAZURKACH
OdpowiedzUsuńładniutki ten kolorek :)
OdpowiedzUsuń