wtorek, 20 listopada 2012

Safari Słoń + Miss Selene 152


Podstawą jest lakier Safari numer dwadzieściakilka - numerek był nadrukowany na zakrętce i starł się niestety przy pierwszym malowaniu :(
Jestem rozczarowana, bo w sklepie miałam wrażenie, że kupuję lakier w kolorze kakao i bardzo się cieszyłam na taki smakowity efekt. Po pomalowaniu paznokci okazało się, że jest to utajniony... słoń. Ciemnoszary. Ale w końcu czego miałabym się spodziewać na Safari? ;) Rzadki, schnie raczej wolno, długo zostaje miękki. Na zdjęciu dwie warstwy.

https://lh6.googleusercontent.com/-kO4r05fEnds/UIqAMZ-aeWI/AAAAAAAAAVA/MUHrQ4u-RdM/s600/DSC_1897.JPG



detal:
https://lh3.googleusercontent.com/-RylbYLOWwFo/UIqAMRS3FxI/AAAAAAAAAU4/BsROz4U1ia8/s600/DSC_1912.JPG

Ponieważ nie spełnił moich oczekiwań szybko stał się bazą do innego lakieru: Miss Selene 152, który jest przejrzystym lakierem nawierzchniowym o kolorze jasnego nieagresywnego turkusu. Do uzyskania ładnego, delikatnego efektu wystarczy cienka warstwa na bazowym kolorze. Schnie szybko, błyszczący.

https://lh3.googleusercontent.com/-t6cCvuidx3A/UIqANdYjPOI/AAAAAAAAAVM/j8RCe5Ymcdc/s600/DSC_1926.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-tJqe0BYA5Ow/UIqAOonfBBI/AAAAAAAAAVU/o6JxKoJIPhk/s600/DSC_1929.JPG

i detal w słońcu:
https://lh6.googleusercontent.com/-LyHkoGhQamM/UIqAOwasbxI/AAAAAAAAAVc/rrfViHtUcag/s600/DSC_1931.JPG

(100krotna)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz