Malowało się bardzo przyjemnie. W zasadzie wystarczyłaby 1 warstwa, ale dla pewności położyłam 2. Dość szybko zaczął się ścierać na końcówkach, a w 4 dniu odprysnął mi spory kawałek z kciuka.
Kolor jest zimny, lekko neonowy. Przypomina mi landrynki :)
(sbarazzina)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz