Złote jajeczka wielkanocne...
...albo cukierki Ferrero rocher, jeszcze przed rozwinięciem ze złotka.
Tytuł roboczy: "Jak zamieniam się w królową kiczu, albo kontynuacja darmowej reklamy lakierów Golden Rose i nieodłącznych skojarzeń kulinarnych."
Golden Rose Paris 78 Złoto folii na czekoladkach Ferrero Rocher.
I detal:
Nieco gęstszy niż inne lakiery z serii Paris, ale nadal bardzo przyjemny w malowaniu. Pędzelek grubszy niż zwykle u GR, ale być może jest to kwestią drobinek które oblepiają włoski. Klasycznie kryje po dwóch warstwach. Kolor jasny, czysty i ciepły, bez zielonkawych i bez miedzianych tonów. Trudny do uchwycenia na zdjęciach i zdecydowanie niefotogeniczny.
Cały zrobiony z drobinek, daje efekt złotej chropowatej folii. Do kompletu na paznokciach u nóg zmalowałam sobie GR metallic 08 (Zielony metaliczny, w zależności od światła złotawy lub niebieskawy, pasują do siebie całkiem nieźle. Pokazywała go Izas55, pierwszy od lewej na jej zdjęciu). Resztę stroju stonuję, żeby nie wyglądać jak cygańska księżniczka - ale podoba mi się ten efekt na paznokciach :)
Z minusów: długo schnie i jeszcze po kilku godzinach można sobie na nim np. odbić kołdrę.
Oczywiście, standardowo zamalowuję sobie skórki. W rzeczywistości jaśniejszy i delikatniejszy niż na moich zdjęciach.
Enjoy!
Tytuł roboczy: "Jak zamieniam się w królową kiczu, albo kontynuacja darmowej reklamy lakierów Golden Rose i nieodłącznych skojarzeń kulinarnych."
Golden Rose Paris 78 Złoto folii na czekoladkach Ferrero Rocher.
I detal:
Nieco gęstszy niż inne lakiery z serii Paris, ale nadal bardzo przyjemny w malowaniu. Pędzelek grubszy niż zwykle u GR, ale być może jest to kwestią drobinek które oblepiają włoski. Klasycznie kryje po dwóch warstwach. Kolor jasny, czysty i ciepły, bez zielonkawych i bez miedzianych tonów. Trudny do uchwycenia na zdjęciach i zdecydowanie niefotogeniczny.
Cały zrobiony z drobinek, daje efekt złotej chropowatej folii. Do kompletu na paznokciach u nóg zmalowałam sobie GR metallic 08 (Zielony metaliczny, w zależności od światła złotawy lub niebieskawy, pasują do siebie całkiem nieźle. Pokazywała go Izas55, pierwszy od lewej na jej zdjęciu). Resztę stroju stonuję, żeby nie wyglądać jak cygańska księżniczka - ale podoba mi się ten efekt na paznokciach :)
Z minusów: długo schnie i jeszcze po kilku godzinach można sobie na nim np. odbić kołdrę.
Oczywiście, standardowo zamalowuję sobie skórki. W rzeczywistości jaśniejszy i delikatniejszy niż na moich zdjęciach.
Enjoy!
(100krotna)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz