sobota, 27 października 2012

China Glaze Short & Sassy




Od lewej do prawej: słońce/cień/błysk.
Kolor doskonały. Jedyny lakier, który potrafi _jednocześnie_ wpadać w fiolet i w cegłę/złoto, a czerwonych i pokrewnych mam więcej niż wszystkich innych razem wziętych.
Wybitnych zalet poza kolorem brak. Trwałość przeciętna minus, czas schnięcia podobnie, połysk wspomagany żelkotem od Essence.

(fanaberia.fanaberia)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz