Staroć zeszłoroczna, choć jeszcze do dostania w wielu Rossmanach. Straszny lakier...
Potwornie słabe krycie. Na paznokciach mam chyba 5 warstw, konsystencja glutowata, no i strasznie się rozwarstwia w butelce. Cały ten brokacik opada na dno i nie daje się tego rozmieszać. Nieźle spisuje się jako top na ciemnych lakierach (drugi paznokieć od lewej), ale generalnie nie polecam.
A na kciuku - jedna warstwa, żeby pokazać wam jak bardzo jest niekryjący.
(izas55)
Może lakier był już stary po prostu, nie słyszałam jeszcze takich negatywów o tej serii, ja mam nr 5 i jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńInne z tej serii zachowują się przyzwoicie, mam nr 2 i nr 5, pokazywałam już je z reszta wcześniej. Ten jest wyjątkowo niechlubnym wyjątkiem. Bardzo podobne opinie znalazłam np:
Usuńhttp://bottle-of-happiness.blogspot.com/2012/12/wibo-glamour-nails-nr-4.html
http://zakatekpasjiklaudii.blogspot.com/2013/04/lakierkowo-wibo-glamour-nails-zota.html
http://tylkopolskiekosmetyki.blogspot.com/2012/11/glamour-nails-nr-4-wibo.html
i na wizażowym wątku http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=55692
ładny kolorek, ja już nie pamiętam od kiedy poszukuje ładnego złotego lakieru, kiedyś był piękny w limitce essence dlaczego ja go nie wzięłam :(
OdpowiedzUsuńciekawy lakier :)
OdpowiedzUsuń