Ten lakier to było trochę moje rozczarowanie, ale to moja wina bo miałam dość wygórowane oczekiwania. Zawsze chciałam mieć jakiś lakier DS OPI, niektóre otoczone były wręcz kultowym uwielbieniem lakiernic. W tym roku na wiosennych targach na stoiski OPI pojawił się stojak z DSami, w tłumie złapałam jeden i popędziłam do kasy. Nie znałam tego koloru wcześniej, w butelce wyglądał jak fioletowy-duochromowy glassfleck.
Przybiegłam do domu, pomalowałam paznokcie, i przeżyłam rozczarowanie roku. No zły nie jest, ale mi się nie podoba, buuuuuu. Na moich paznokciach wygląda jak ciemnobrązowy ze złotymi drobinkami. Po duochromowym efekcie widocznym w butelce nie ma śladu. Jakoś nie mam do niego serca.
W dziennym świetle
W cieniu
Z lampą
(izas55)
no faktycznie, nie wygląda za pięknie :/
OdpowiedzUsuńjakiś jest taki... niedokończony? jakby czegoś mu brakowało, niestety :( chociaż zdjęcia promocyjne były szałowe :) ale opi ma to do siebie, że grafik chyba nie bierze pod uwagę rzeczywistych lakierów.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A