niedziela, 26 maja 2013
MIYO mini drops: 94 dirty fruits
Na koniec niespodzianka, kupiłam lakier innej firmy :P
Niepozorny, prawda? W zależności od światła ma kolor: szary, zgaszony granatowy, zgaszony fiolet :) Kremowy, z ładnym połyskiem. Dosyć gęsty (dla mnie wada, ale ja lubię rzadkie lakiery). Bardzo mi się podoba i mimo pozornej niepozorności zwraca uwagę i zbiera komplementy. Szybko ściera się na końcach. Jeden z moich ulubieńców ostatnio :) Odrobinę jaśniejszy niż na fotkach, ale i tak ciemniej wygląda na paznokciach niż w buteleczce.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz