piątek, 27 lipca 2012

Lovely Naturalist nr. 5


Kolejny lakier z serii Lovely Naturalist. Zachwycił mnie w buteleczce, był takiego gołębiego koloru z delikatnym różowym połyskiem. Nieststy malowanie nim nie było już tak przyjemne. Lakier kiepsko kryje, podczas malowania robią się smugi. Na zdjęciu są dwie cienkie warstwy i jedna gruba dla wyrównania. Bez słońca wygląda trchę jak szara farba olejna. Nie do końca mi się podoba, ale ponieważ nie mam żadnego podobnego w swojej kolekcji i tak zostaje.

(izas55)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz