czwartek, 19 lipca 2012

Orly Iron Butterfly

Świeżo malowane ;)
On jest ciemnoszary, tu wygląda prawie jak czarny, ale czarny nie jest. Jakbym ubrudziła paluchy sproszkowanym grafitem. Mat, błyszczą jedynie drobinki.
Bardzo kryjący, wystarcza jedna warstwa, bardzo szybko schnie. Zobaczymy, ile wytrzyma.

Chciałabym drugi taki, tylko jaśniejszy.

(kasica_k)

1 komentarz:

  1. Dopisuję, że wytrzymuje bardzo krótko, podobnie jak jego bliźniak z kolekcji - Glam Rock (przepiękna jasna miedź). Odpryski pojawiają się już na drugi dzień :(

    OdpowiedzUsuń