wtorek, 5 lutego 2013

Zoya Storm

To jest moj najnowszy i najbardziej blyszczacy z calej (ciagle niewielkiej) kolekcji, nabytek.



Glebia tego lakieru jest niesamowita, niestety moje zdjecia tego dobrze nie oddaja...

(vrksasana)




7 komentarzy:

  1. widziałam swatche tego lakieru na blogach zagranicznych!
    jest cudna.
    gdzie udało Ci się ją dostać?

    OdpowiedzUsuń
  2. wow ale ci zazdroszczę :) szkoda, że nie mam dostępu do tych lakierów :(

    OdpowiedzUsuń
  3. ja cie krece,swietny!gdzie go znalezc i za ile?przydalby mi sie taki :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem w geograficznie korzystnej sytuacji:)i udalo mi sie kupic ten lakier w popularnej sieci kosmetycznej. Ale prosze sprawdzic na Zoya.com, czy wysylaja do Polski. Cena, jak OPI i Essie. Storm jest podobny do Bridal Veil z A-England. Niestety z tego, co wiem, A-England nie moze wysylac detalicznie...
    Jestem przekonanana, ze na ktoryms z blogow widzialam podobny lakier, jakiejs popularnej firmy. Wydaje mi sie, ze bylo to Wet&Wild, ale moge sie mylic:/
    Postaram sie znalezc.

    Vrksasana.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mozliwe, ze jest to Wibo Express Growth, 291
    Vrksasana

    OdpowiedzUsuń
  6. Droga Vrkasano, niestety Zoya.com nie wysyła za granicę i w ogóle te lakiery są bardzo słabo w PL dostępne, co sprawia, że tym bardziej Ci twojego pięknego nabytku zazdroszczę jako niedawno nawrócona fanka czarnego holo :)

    OdpowiedzUsuń